- autor: -, 2014-11-27 19:20
-
Bramki: Triantafyllopoulos 55' (sam.), Ionow 61' – Berg 14'
STADION: Khimki Arena, Moskwa
WIDZÓW: 4207
____________________________________________________
Faworytami spotkania od początku byli gospodarze spotkania. Już w 8' minucie bramkę mógł zdobyć Kevin Kuranyi, jednak w sytuacji 1 na 1 z bramkarzem rywali trafił w słupek.
W 14' minucie na Biało-Niebieskich spadł kubeł zimnej wody: Samba nie dopilnował Berga, a ten trafił do bramki. 0–1.
Stracony gol na długo wytrącił Dinamo z rytmu. Dopiero po dziesięciu minutach trwania drugiej połowy padło wyrównanie. Vainqeur wbiegł w pole karne, strzelił, a piłka szczęśliwie odbijając się od nogi Triantafyllopoulosa odskoczyła do bramki... A już w 61' minucie meczu Noboa zagrał piłkę do Ionowa, a ten postanowił sam wykończyć sytuację. Opłaciło się, ponieważ strzelił jak się okazało zwycięskiego gola w tym meczu.
W końcówce jeszcze okazji nie wykorzystali Valbuena i Ionow (poprzeczka), a strzał Prudnikowa obronił Kotsolis.
Dzięki tej wygranej DINAMO MOSKWA WYGRAŁO GRUPĘ "E" niezależnie od wyniku wyjazdowego meczu z PSV 11 grudnia.